
S. Blanka Sławińska SAC i s. Beata Ostrówka SAC prezentują przedmioty, które trafiły na Pomorze z pallotyńskich misji.
(Foto: Piotr Piotrowski/Góść Gdański)
GDANSK.GOSC.PL → AFRYKAŃSKIE SŁOŃCE U PALLOTYNEK
Afrykańskie słońce u pallotynek
Jak wygląda rosnące awokado? Dlaczego w Kamerunie nosi się ciężary na głowie? Czy kawa albo herbata rosną w Belize? – odpowiedzi na te pytania można znaleźć w domu zakonnym na Siedlcach.
. Do 15 grudnia zakonnice zapraszają do zwiedzania wystawy prezentującej pamiątki z ośrodków misyjnych działających na trzech kontynentach. To kolejne dzieło ewangelizacyjne sióstr przygotowane w tym roku w ich domu zakonnym przy ul. Malczewskiego 144. W maju bp Wiesław Szlachetka poświęcił Ogród Biblijny, przygotowany przez posługujące w Gdańsku siostry. Na jego terenie znajduje się pierwszy powojenny dom zgromadzenia, który został gruntownie odnowiony. Już wtedy siostry zadeklarowały, że ogród i dom mają służyć m.in. duszpasterstwu młodzieży, dzieci czy osób niepełnosprawnych.
Wystawa to realizacja tych celów i odpowiedź na ogłoszony w październiku przez papieża Franciszka Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. - Posługujemy od lat na trzech kontynentach, prowadzimy ośrodki zdrowia, pomagamy w szpitalach, pracujemy w szkołach. Z każdej misji siostry przywożą pamiątki, przedmioty związane zmiejscem, w którzym działąją - Sławińska SAC.
W kilku pokojach przedwojennej willi siostry przygotowały podróż w czasie i przestrzeni. Jest część wystawy opowiadającea o historii powstania zabytkowego budynku i o zgromadzeniu. Jest też podróż przez kraje, w których pallotynki działają. - Są pamiątki z Rosji i Indii, ale najwięcej eksponatów prezentujemy z krajów afrykańskich. Mamy m.in. kameruńskie instrumenty, stroje. Pokazujemy też przedmioty kultu - różańce, krzyżyki, figurki. Są nawet rosnące rośliny - awokadoczy kawowiec - dodaje s. Beata Ostrówka SAC.
Siostry nie tylko prezentują ekspozycję, ale także opowiadają o każdym przedmiocie i dają szeroki opis życia w poszczególnych krajach. Tu eksponaty nie leżą w witrynach, ale trafiają do rąk zwiedzających. Nie jest też cichho jak w muzeum - kiedy siostry śpiewają rwandyjską piosenkę, zwiedzający wtórują im, grając na tamtejszych grzechotkach i innych instrumentach perkusyjnych.
Wystawę odwiedziło już ponad 400 osób. - Były u nas szkoły, byli członkowie wspólnot, również całe rodziny. Zdarzyło się , że dzieci, które przyszły do nas z klasą, wracały, przyprowadzając na wystawę całą rodzinę - dodaje s. Blanka.
Ekspozycję u gdańskich pallotynek można oglądać od wtorku do soboty w godz. 10-16 w domu zakonnym przy ul. Malczewskiego 144 (równoległa do ul. Kartuskiej). Trzeba się jednak umówić telefonicznie lub mailową z s. Blanką. Wizyty można rezerwować pod nr tel.: 798 358 803 albo mailowo: blanka.sac@gmail.com .
Piotr PIOTROWSKI ←Centrum Integracji Na Górce